od: Katie
Nassau to największe miasto i stolica Bahamów, położone na wyspie New Providence.
Wyspy Bahama jako pierwszy z Europejczyków zobaczył w 1492 roku Krzysztof Kolumb.
Jednak nieurodzajne gleby i brak wody pitnej spowodowały, że
Europejczycy przez 150 lat nie interesowali się tym archipelagiem.
Opanowali go w 1648 roku Anglicy. Nassau nosiło wówczas nazwę Charles Town na cześć ówczesnego króla Anglii – Karola II.
W 1684 roku miasto zostało zniszczone w wyniku hiszpańskiego rajdu.
Miasto odbudowano i w 1695 roku przemianowano na Nassau – od króla Wilhelma III z dynastii Orańskiej-Nassau.
Kolonię pozostawiono własnemu losowi, a Nassau stało się macierzystym portem korsarzy.
Początkowo rabowali oni na zlecenie króla Wielkiej Brytanii wrogie
Koronie okręty. Aby położyć kres zbójeckim praktykom, gubernator Bahamów Woodes Rogers dokonał w stolicy publicznej egzekucji dziewięciu korsarskich kapitanów, za co do dziś czczony jest na wyspach jako bohater.
Dziś miasto łączy w sobie niepowtarzalny urok Bahamów z
nowoczesnością. Jest ono centrum kulturalnym i politycznym Bahamów. Z
Nassau połączona jest mostem wysepka Paradise Island, miejsce imponujących hoteli, kasyn, plaż i rozrywki.
Bardzo wiele dzisiejszych promów pasażerskich pływających po Bałtyku
jest tam zarejestrowana i pływa pod flagą tego portu. Związane jest to z
niskimi podatkami. Przechowuje się tutaj pieniądze z transakcji
międzynarodowych: nie ma tu ani podatku dochodowego, ani podatku od
zysków, dlatego 400 tutejszych banków i 80 towarzystw ubezpieczeniowych
zarządza pieniędzmi klientów z całego świata.
Widzę, że Bahamy to nie tylko raj na Ziemi, jeśli chodzi o piękne widoki, ale i raj podatkowy. A o tym nie wiedziałam.
OdpowiedzUsuńMnie moja kartka z Bahamów się nie podoba, bo jakoś nie pokazuje w pełni uroku tego miejsca. Twoja jest nieco bardziej egzotyczna. ;)
moje pierwsze Bahamy przedstawiały fragment wieńca kwiatów i były niemożliwie kiczowate, dlatego cieszę się, że ta w końcu wpasowuje się w mój gust. trzymam kciuki, żebyś i Ty wkrótce otrzymała lepszą kartkę stamtąd :)
UsuńŚliczna pocztówka ! Bardzo rzadki kraj , zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka! Gratuluję tak rzadkiego kraju w kolekcji :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kartki :) Bardzo urokliwa. Mnie jeszcze nie udało się zdobyć Bahamów. Ciekawe, nie wiedziałam, że to raj podatkowy.
OdpowiedzUsuńBahamy kojarzą mi się ze słońcem i wakacjami. Gratuluję pocztówki z tak egzotycznego kraju!
OdpowiedzUsuńBahamy... Też mam kartkę z tego miejsca i nawet z tej samej serii, ale Twoja podoba mi się bardziej! :) Wygląda jak z jakiś filmów :D
OdpowiedzUsuńPamiętam Twoją pierwszą pocztówkę z tych wysp i muszę przyznać, że ta jest jednak zdecydowanie lepsza i z takiej także ja byłabym zadowolona :p Podobnie jak Darkowi Bahamy kojarzą mi się z wakacjami i słońcem, a coś na tych pocztówkach, które widuję nie do końca jest to możliwe do wyobrażenia :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o raju podatkowym (albo nie pamiętam, że wiedziałam!) :)