Największą dzielnicą izraelskiej Jerozolimy jest Nowe Miasto, tutaj znajduje się wyjątkowe miejsce w całym Izraelu, dzielnica Mea She'arim, gdzie mieszkają ultra ortodoksyjni Żydzi. Na południe od dzielnicy Mamilla leży dzielnica Yemin Moshe. Łatwo ją rozpoznać po wiatraku górującemu nad dzielnicą. Ten słynny wiatrak został wybudowany wraz z żydowską dzielnicą Mishkenot Sha`anaim w 1860 roku, z funduszy zamożnego Żyda angielskiego, sir Mosesa Montefiore. W pobliżu znajduje się sadzawka Sułtana, z XIV wieku. Jest to jedyny w swoim rodzaju amfiteatr pod gołym niebem. Przy drodze powyżej znajduje się piękna XVI-wieczna fontanna z wodą pitną. Jest to niezwykle malownicze miejsce o wyjątkowej atmosferze. Organizowane są tutaj liczne imprezy o charakterze kulturalnym.
377. Izrael
Największą dzielnicą izraelskiej Jerozolimy jest Nowe Miasto, tutaj znajduje się wyjątkowe miejsce w całym Izraelu, dzielnica Mea She'arim, gdzie mieszkają ultra ortodoksyjni Żydzi. Na południe od dzielnicy Mamilla leży dzielnica Yemin Moshe. Łatwo ją rozpoznać po wiatraku górującemu nad dzielnicą. Ten słynny wiatrak został wybudowany wraz z żydowską dzielnicą Mishkenot Sha`anaim w 1860 roku, z funduszy zamożnego Żyda angielskiego, sir Mosesa Montefiore. W pobliżu znajduje się sadzawka Sułtana, z XIV wieku. Jest to jedyny w swoim rodzaju amfiteatr pod gołym niebem. Przy drodze powyżej znajduje się piękna XVI-wieczna fontanna z wodą pitną. Jest to niezwykle malownicze miejsce o wyjątkowej atmosferze. Organizowane są tutaj liczne imprezy o charakterze kulturalnym.
4 komentarze:
Jeśli spodobał Ci się post, będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad - napisz komentarz, daj lajka pod postem na FB lub polub mój profil na FB: Pasażerka palcem po mapie
Szukaj
NASTĘPNA PODRÓŻ
Popularne posty
-
Wrześniowa aktualizacja przeczytanych przeze mnie książek nie pojawiła się, z kolei październikowy bilans niemal w ogóle nie wzrósł. Post...
-
Koniec jednego roku i początek kolejnego to zawsze moment kiedy człowiek odwraca się wstecz, żeby zobaczyć co przeżył, co zapamiętał,...
-
Miluza to miasto, które zazwyczaj omija się w trakcie swojej wizyty w Alzacji. Przy Colmar czy Strasbourgu sprawia wrażenie miejsca, któ...
-
Pod względem czytelniczym maj wypadł u mnie tragicznie - przeczytałam tylko jedną książkę (Louise Doughty - Mroczny zaułek). Nie czuję...
-
Kiedy rok temu podsumowywałam rok 2015 i pokrótce wspominałam o swoich planach i postanowieniach, nie przypuszczałam, że dzisiaj będę w t...
Statystyka
Obserwatorzy
Wpisy archiwalne
-
►
2016
(38)
- ► października (1)
-
►
2015
(81)
- ► października (11)
-
►
2012
(602)
- ► października (29)
-
►
2011
(320)
- ► października (51)
-
▼
2010
(363)
-
▼
października
(22)
- 388. Australia
- 387. Wielka Brytania
- 386. Irlandia
- 385. Polska
- 384. Niemcy
- 383. Polska
- 382. Malta
- 381. Japonia
- 380. Stany Zjednoczone
- 379. Polska
- 378. Grecja
- 377. Izrael
- 376. Stany Zjednoczone
- 375. Irak
- 374. Indie
- 373. Malta
- 372. Austria
- 371. Finlandia
- 370. Izrael
- 369. Indonezja
- 368. Dania
- 367. Chorwacja
-
▼
października
(22)
No nie! Coraz bardziej egzotyczne te kartki - znaczy kraje. Mogę pomarzyć :)
OdpowiedzUsuńPrawie jak Holandia ;>
OdpowiedzUsuńHehe no faktycznie z Holandią pomylić można ;)
OdpowiedzUsuńPrzedtem był Irak - teraz Izrael, no nieźle. Czym nas jeszcze zaskoczysz Agatko ? :)
OdpowiedzUsuń