Mołdawia - Sobór Narodzenia Pańskiego [pocztówkowo]

24 sty 2017

Sobór Narodzenia Pańskiego w Kiszyniowie (mołd. Catedrala Naşterea Domnului) to główna prawosławna świątynia Mołdawii znajdująca się w jej stolicy Kiszyniowie.
Świątynia została zbudowana w latach 1830–1836, według projektu architekta Avraama Melnikova w stylu klasycystycznym. 
Obok kościoła znajdowała się także dzwonnica, która została jednak wysadzona w 1962 roku przez komunistów a sam sobór zamieniono na salę wystawową. W 1996 roku dzwonnicę odbudowano a świątyni przywrócono funkcje sakralne.
Obecnie posiada rangę katedry Mołdawskiego Kościoła Prawosławnego, autonomicznej części Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.

Kartkę otrzymałam od niezawodnego Romanka, który w swoich podróżach na wschód zawsze o mnie pamięta. Całe szczęście, bo dzięki niemu moja kolekcja kartek z mniej turystycznych miejsc stale rośnie.
A wy macie osoby, do których kartki  wysyłacie zawsze, bez względu na okoliczności?

Jarmark bożonarodzeniowy w Dortmundzie [relacja]

13 sty 2017

Weihnachtsmarkt, czyli jarmark bożonarodzeniowy, to w Niemczech kilkusetletnia tradycja - w okresie adwentu w niemal każdym większym mieście na głównych placach i ulicach stoją świątecznie ozdobione stragany oferujące rozmaite specjały kulinarne, bożonarodzeniowe ozdoby i drobiazgi, wyroby rękodzielnicze i mnóstwo innych towarów, które zawsze można znaleźć w tego typu miejscach. Najbardziej znanym jarmarkiem bożonarodzeniowym w Niemczech jest ten odbywający się w Dreźnie, ale to w Dortmundzie odbywa się największy i chociażby z tego względu warto go odwiedzić. Przygotujcie zatem kubek grzańca i rozsiądźcie się wygodnie, zapraszam was na krótką relację z mojej wizyty w tym miejscu.

Islandia - Reykjavik [pocztówkowo]

9 sty 2017


Reykjavík to stolica oraz największe miasto Islandii, położone w jej zachodniej części nad Zatoką Faxa, najbardziej wysunięta na północ stolica świata. Nad Reykjavíkiem w odległości 10 km góruje masyw Esja.
Miasto zamieszkuje około 120 tys. osób, a cały region stołeczny Höfuðborgarsvæðið liczy około 190 tys. mieszkańców, czyli ponad 3/5 mieszkańców kraju!
W miejscu dzisiejszej stolicy Islandii powstała najstarsza, założona z myślą o stałym osadnictwie, osada na wyspie. Założył ją w 874 roku norweski wiking Ingólfur Arnarson, którego pomnik góruje na jednym ze wzgórków miasta u wybrzeży oceanu. Nazwał to miejsce Reykjavík, co po islandzku znaczy dymiąca zatoka, od znajdujących się tu gorących źródeł i gejzerów. Osada rozwijała się później dzięki założonemu w pobliżu w 1226 roku klasztorowi augustiańskiemu. W połowie XVIII wieku lokalny przedsiębiorca próbował rozwinąć drobny handel i przemysł, by przełamać duński monopol handlowy.
18 sierpnia 1786, liczącej 167 mieszkańców osadzie przyznano prawa miejskie. Wkrótce miasto zostało siedzibą protestanckiego biskupa Islandii, a także islandzkiego parlamentu Althing. Od tej pory Reykjavík ciągle rozwija swój potencjał ludnościowy - w XX wieku zwiększył liczbę mieszkańców blisko 10-krotnie. Warto na pewno wspomnieć, iż  1911 założono tu pierwszy w Islandii uniwersytet - Háskóli Íslands (Uniwersytet Islandzki) a w 2000 Reykjavík był jednym z dziewięciu Europejskich Miast Kultury.

Jak pewnie część z was wie, w listopadzie ubiegłego roku miałam okazję spędzić w Reykjaviku kilka dni, dzięki czemu mogłam odhaczyć ze swojej listy kolejne państwo i kolejną stolicę. Relacja na blogu z pewnością prędzej czy później na blogu się pojawi, ale i bez tego mogę was powiedzieć, że to naprawdę unikalne miejsce. Również dlatego, że gdy ty chodzisz uliczkami miasta w zimowej kurtce, grubej czapce, szaliku i rękawiczkach to niektórzy Islandczycy... chodzą w krótkich spodenkach :)

Podsumowanie roku 2016

4 sty 2017
Kiedy rok temu podsumowywałam rok 2015 i pokrótce wspominałam o swoich planach i postanowieniach, nie przypuszczałam, że dzisiaj będę w tym miejscu i momencie mojego życia, w którym obecnie jestem. Jak się okazało - zgodnie z moimi przypuszczeniami - plany swoje a życie swoje, ale pozostaje mi mieć nadzieję, że nadchodzący rok będzie zdecydowanie lepszy od 2016 i przyniesie mi sporo niespodzianek, tym razem jednak tych bardziej pozytywnych. Ten rok zleciał mi - mimo wszystko - niesamowicie szybko i takie podsumowanie jest pomocne również dla mnie, żeby wszystko poukładać i uporządkować sobie, bo jak mało który należał do wyjątkowo słodko-gorzkich. Zapraszam was do zapoznania się z moim podsumowaniem - tym razem w formie dwunastu punktów jak ostatnie dwanaście miesięcy - oraz gorąco polecam, żebyście sami tworzyli własne.




SZABLON BY: PANNA VEJJS.