Kościół św. Bartłomieja (St. Bartholomä) to katolicki kościół
pielgrzymkowy w okręgu Berchtesgadener Land, który nosi imię
apostoła Bartłomieja, patrona alpejskich rolników i mleczarzy. Kościół leży na zachodnim wybrzeżu Jeziora Królewskiego, na półwyspie
Hirschau. Można dostać się do niego tylko statkiem lub po długiej wędrówce przez
otaczające góry.
Pałac i kościół pielgrzymkowy zostały założone przez proboszcza Berchtesgaden w 1134 roku. W 1697 roku
kościół został rozbudowany w stylu barokowym - powstała podłoga na wzór katedry
salzburskiej, dwie cebulaste kopuły i czerwony dach. W kościele
zobaczyć można piękne stiukowe detale wykonane przez salzburskiego
mistrza Józefa Schmidta oraz chór z trzema apsydami.
Po przyłączeniu Berchtesgaden do Bawarii w1810 roku pałac stał się lożą
myśliwską bawarskich monarchów. Od epoki romantyzmu do dzisiaj ten
znany na świecie kościół pielgrzymkowy jest źródłem inspiracji licznych
malarzy krajobrazowych. Coroczna pielgrzymka do kościoła św. Bartłomieja
odbywa się w sobotę po 24 sierpnia, począwszy od austriackiej
miejscowości Maria Alm poprzez Alpy Berchtesgadeńskie.
Pocztówkę dostałam od mojej mamy i jest to jedna z nielicznych kartek od niej, która została wysłana - zazwyczaj moja mama odmawia wypisywania twierdząc, że nie ma pomysłu co mogłaby umieścić na rewersie. Tym razem jednak udało jej się znaleźć wenę, co wcale mnie nie dziwi kiedy patrzę na ten przecudowny widok. Na kartce wygląda wręcz bajkowo więc na żywo musi być wręcz zapierający dech w piersiach. Bardzo, bardzo, bardzo chciałabym się wybrać w to miejsce, ale znając moje życie zanim ja się zbiorę to moja mama już się przeniesie gdzieś indziej ;)
A jak wam podoba się to miejsce?
Bardzo ładna pocztówka i widok faktycznie fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńwszystko tam jest po prostu idealne według mnie!
UsuńPiękna pocztówka, uwielbiam widoki odbite w tafli wody :)
OdpowiedzUsuńoj tak, ten symetryczny wręcz widok niesamowicie mi się podoba.
UsuńBardzo ładna kartka! Taką również pewnie każdy z nas chciałby przygarnąć! :D Z chęcią przeniosłabym się w tej chwili w takie miejsce, bo tutaj to tylko szaro i zimno ;<
OdpowiedzUsuńCudo natury i architktury.
OdpowiedzUsuńJest olśniewające! :)
OdpowiedzUsuńCudowna pocztówka,chętnie bym ją przygarnęła do swojej kolekcji! ;-)
OdpowiedzUsuńW Pierwszej chwili pomyślałam czy oby na pewno to są Niemcy? normalnie prawie jak w Chorwacji.. te góry.. mnie zmyliły ;D
aaa zapomniałam dodać że strasznie podoba mi się ten nowy nagłówek!! ;-) aż Ci go zazdroszczę! ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kościółek :) Może kiedyś uda nam się tam pojechać, dopiszę go do listy miejsc do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuńAle widok! Południowe Niemcy to jednak są naprawdę ładne i jest tam co oglądać. Nigdy nie widziałam chyba tego kościoła na pocztówce, dlatego tym bardziej przypadł mi do gustu. Jest pięknie położony i aż chciałoby się go odwiedzić, chodzić po górach, albo do niego dopłynąć... Coś wspaniałego! :)
OdpowiedzUsuńO ludzie! Co za widok! Nie dziwię się, że jest inspiracją dla malarzy. Patrząc się na tę kartkę, mam wrażenie, że panuje tam idealny spokój, i że to takie doskonałe miejsce na ucieczkę z książką. Ale coś mi się wydaje, że w rzeczywistości przewija się tam morze turystów ;)
OdpowiedzUsuńPieknie polozony kosciolek :)
OdpowiedzUsuńKarteczka jest przepiękna! I ja zaliczam się więc do osób, które chciałyby taką przygarnąć do swoich zbiorów :D. Lubię takie miejsca. Kochana mama :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam pocztówki, na których jakiś obiekt odbija się w wodzie, ta jest prześliczna ;) I jeszcze te góry, zachwycam się!
OdpowiedzUsuńJak sie podoba? A czy mogłoby sie nie podobać? Przepiękny widok. Woda, góry i do tego jeszcze bardzo ciekawy kształt świątyni. Wszystko tu współgra ze sobą :)
OdpowiedzUsuńNo to sie zbieraj i w drogę ;)
Piękna kartka. Kojarzy mi się z filmami z Bettiną Zimmermann z serii Poszukiwacze... Tam chyba kręcono jeden z filmów :)
OdpowiedzUsuń24 sierpnia i św. Bartłomiej kojarzy mi się z Nocą św. Bartłomieja, czyli krwawym weselem paryskim. Oczywiście to miejsce na pocztówce nie ma z tym nic wspólnego:)
OdpowiedzUsuń