1559. Słowenia

5 paź 2015
od: Marcin

Koper (wł. Capodistria) to miasto portowe w Słowenii nad Adriatykiem.
Osadnictwo w tym miejscu datuje się od starożytności. Osada znana była pod grecką nazwą Aegida, a w czasach rzymskich – jako Capris, bądź Caprea ("Kozia Wyspa"). Od nazwy łacińskiej pochodzi dzisiejsza słoweńska nazwa miasta.
Handel między Koprem i Wenecją jest udokumentowany od 932 roku. W konflikcie między Wenecją i Świętym Cesarstwem Rzymskim mieszkańcy Kopru poparli stronę niemiecką i w nagrodę w 1035 Koper uzyskał prawa miejskie, nadane przez cesarza Konrada II. Od 1232 Koper należał do Patriarchatu Akwilei, a od 1278 znalazł się w granicach Republiki Weneckiej.
W XIX w. Koper, podobnie jak Triest, znajdował się pod panowaniem austriackim w obrębie kraju koronnego Künstenland (Przymorze). Po zakończeniu I wojny światowej wraz z całą Istrią został przyłączony do Włoch. Po II wojnie światowej znalazł się w obrębie tzw. strefy B Wolnego Terytorium Triestu. Strefa ta znajdowała się pod zarządem armii jugosłowiańskiej, a w 1954 została przyłączona do Jugosławii. Ze względu na tradycyjną obecność ludności włoskiej, w gminie Koper obowiązuje pełna dwujęzyczność w życiu publicznym. Językami urzędowymi są słoweński i włoski.
Na zdjęciu zobaczyć możemy natomiast Pałac Pretorów. Powstała w gotyku budowla posiada późniejsze elementy renesansowe i barokowe. Była ona siedzibą Wielkiej Rady i sądu apelacyjnego. Wenecki gotyk reprezentuje loggia miejska. Pod jej arkadami już od XIX wieku funkcjonuje kawiarnia Loggia.

Powrót z urlopu był doprawdy ciężki... Niby człowiek odpoczął, ale jednak mógłby odpocząć jeszcze trochę. Jak to jest, że ile by się nie miało wolnego to i tak go jest zawsze za mało? :)
A jak jeszcze pomyślę ile zaległości do nadrobienia czeka mnie na waszych blogach to już w ogóle przydałby mi się dodatkowy urlop :)

13 komentarzy:

  1. Bardzo przyjemna pocztówka :) Jak już pewnie wiesz uwielbiam zdjęcia nocą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem oczarowany Słowenią, a wybrzeże jest piękne. Polecam wszystkim na wakacyjny wypoczynek. W Koprze byłem dwa razy i bardzo mi się spodobał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na wybrzeżu słoweńskim nie byłam więc uprzejmie zazdroszczę. a za kartkę dziękuję jeszcze raz, bo jest cudowna. Słowenia ma zdecydowanie coś w sobie.

      Usuń
  3. Przepiękny nocny widok! Uwielbiam takie pocztówki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Napisz mi swój adres na mojego maila (aniaa68@poczta.onet.pl) to wyślę Ci wygraną pocztówkę z konkursu na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcale się nie dziwię, że ciężko było powrócić do codziennego życia i do pracy po urlopie... :/
    Uwielbiam pocztówki ze Słowenii! Przejrzałam z ciekawości Twoje i też wszystkie mi się podobają, bo tam naprawdę nie widziałam brzydkich kartek. Gdybym miała teraz wybrać kraj, z którego mam najładniejsze kartki to chyba byłaby to właśnie Słowenia :)
    Lubię nocne widoki, a nazwa tego miasta zawsze mnie śmieszyła, więc z takiej kartki bym się cieszyła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyznam, że chyba nie widziałam brzydkiej kartki ze Słowenii, nawet jak sama tam byłam to nigdzie, absolutnie nigdzie nie było kartek, które byłyby brzydkie. wszystkie są takie estetyczne i dopracowane od początku do końca.

      i tak, nazwa też mnie śmieszy :D

      Usuń
  6. Piękna kartka. Takie nocne widoki mają coś w sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kartka jest piękna. W ogóle ta słoweńska seria jest rewelacyjna i chyba nie ma takiej osoby, której by się ona nie podobała. Powroty z urlopu rzeczywiście są ciężkie. Zawsze! Najgorzej wdrożyć się w codzienne obowiązki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tak jest zawsze z wakacjami ;) Zawsze za mało... Kartka urokliwa, ale bardzo przypadł mi do gustu ten znaczek. Widziałam go już u siebie na poczcie. Muszę parę nabyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie byłem, ani nie mam pocztówki ze Słowenii. Kiedyś w Warszawie spotkałem studenta z tego kraju, który narzekał, że większość ludzi myli jego kraj ze Słowacją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej, myślałam, że te czasy gdy Słowenia i Słowacja były traktowane jak jedno i to samo mamy już za sobą!

      Usuń
  10. Bardzo ładne miejsce! Ja chyba nie mam żadnej kartki ze Słowenii. Nazwa miejsca jest dla mnie całkowicie nowa :) A po urlopie niestety zawsze jest ten przykry moment powrotu do rzeczywistości i pracy :( Też go nie lubię. Czasem myślę że po urlopie powinien być jeszcze jeden urlop żeby odpocząć od podróżowania :P

    OdpowiedzUsuń

Jeśli spodobał Ci się post, będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad - napisz komentarz, daj lajka pod postem na FB lub polub mój profil na FB: Pasażerka palcem po mapie





SZABLON BY: PANNA VEJJS.